Blogowa skrzynka mailowa rozgrzała się do czerwoności przyjmując dziesiątki pełnych niepewności pytań czy aby na pewno w konkursie można wygrać miód z pasieki legendarnego Modo. Pytacie w mailach jakim cudem udało się go zdobyć, prosicie o zdjęcia tego pożądanego produktu. Część z Was uważa też, że nagroda to wielka ściema, ponieważ Modo z powodu niechęci do restauracji McDonald’s nie przewiduje sprzedaży pszczelego nektaru „na wynos”. Dopytujecie czy aby na pewno na słoiczku jest autograf artysty, który przeważnie unika spotkań z fanami.
Chciałbym więc Was drodzy czytelnicy uspokoić, chodzi właśnie o TEN miód, a na słoiczku jest autograf artysty!!! Nie zdradzę w jaki sposób udało mi się go zdobyć ale zapewniam, że blog „bonomuza” jeszcze nie raz Was zaskoczy. Na razie spełniając mailowe prośby i na przekór wszystkim niedowiarkom zamieszczam zdjęcie nagrody, o którą walczycie.
Nie zwlekajcie z przesyłaniem odpowiedzi. Do rozwiązania konkursu pozostały 92 godziny!
No to wątpliwości jakby się rozwiały... i nawet TVN24 nie przekona mnie, że MoDo ma na imię Fabio... Long live Ulfff!!!
OdpowiedzUsuńI tego się trzymajmy! Telewizja kłamie! Bonomuza nigdy!!! ;-D
OdpowiedzUsuń