Rok się jeszcze na dobre nie rozpoczął a już zapowiedziano koncerty dwóch muzycznych legend. ACpiorunDC zagra w maju na Bemowie choć lotnisko wydaje mi się za wielkim miejscem dla tego zespołu, bardziej odpowiedni byłby chyba stadion Gwardii. W lipcu, pierwszego dnia Openera 2010 będzie okazja posłuchać Eddiego Veddera i jego Perłowy Dżem. Czy do legend, które odwiedzą w tym roku nasz kraj dołączy reaktywowane kilka dni temu Soundgarden? Myślę, że tak ale raczej nie na Openerze, chociaż było by super.
Obstawiam, że podczas tegorocznego festiwalu w Gdyni zobaczymy:
MUSE (choć szanse maleją o czym pisałem w grudniu)
THE BIG PINK
VAMPIRE WEEKEND
THE RUMBLE STRIPS
THE XX
HOCKEY
50 CENT
DAFT PUNK
KASABIAN
MGMT
oraz jedną z trzech pań:
LA ROUX, LADY SOVERIGN, LADY HAWK
To moja drużyna, jedenastka jakiej nie powstydziłby się „Franek Smuda czyni cuda”. Franek ma jednak czas do 2012 roku, dziś trzymajmy kciuki za organizatorów festiwalu, żeby ściągnęli do Gdyni jak najwięcej świetnych muzyków. A jakie są wasze typy na tegorocznego Openera lub koncertowe marzenia 2010?
czwartek, 7 stycznia 2010
10 komentarzy:
Aby zamieścić komentarz:
1) wpisz treść komentarza w białe pole
2) z pola "komentarz jako" wybierz "nazwa/adres URL"
3) wyświetlą sie 2 nowe pola - w polu "nazwa" wpisz imię/ksywę i naciśnij na "dalej"
4) potem klik na "zamiesc komentarz" i gotowe ;-)
Jeśli wyskoczy błąd powtórz krok 4 ;-D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja marzę o PLACEBO - żeby znów zagrali fenomenalny koncert jak w 2009 r.,
OdpowiedzUsuńale widze ze tego nie ma na liscie Pana Jasnowidza ;)Jeszcze się zdziwimy - mam nadzieję.
Poza tym pomyślmy o polskich kapelach - myślę, że przyszedł czas żeby Myslovitz powrócił na openerowe deski no i HEY pięknie pasowałby z ostatnią płytą do scenerii!!!
Muse, Muse, Muse - jak chce Muse, bo przegapiłem ostatnio tzn. byłem fizycznie, ale mentalnie nie...
OdpowiedzUsuńA ja mysle o tym, czy nie pojsc na to AC piorun DC. Bo przeciez nie bede chodzil na jakis brit pop, kiedy Aussies graja w poblizu!
OdpowiedzUsuńMi wystarczy że bedzie pearl jam no i że się spotkamy; Chciałbym jednak żeby przyjechali:
OdpowiedzUsuńBlood Red Shoes
30 seconds to mars
eagles of death metal
alice in chains
archive
editors
muse
Keane
Stone Temple Pilots
faitless
...kolejnosc przypadkowa; wielu z nich nie wykazuje obecnie żadnej aktywnosci muzycznej ... ale pomażyc można
Jak się maży zamiast marzyć to potem się nie ma co dziwić że nikt nie przyjedzie :-)
OdpowiedzUsuńPS
Wspomniałes o AC/DC jako legendzie... a przepraszam SLAYER/METALLICA/MEGADETH/ANTHRAX na jednym koncercie? Po tylu latach?
Jeśli zaproszą Heya na Openera to mam nadzieje, że będą grali w namiocie. Bo jakoś nie wyobrażam sobie tej płyty na żywo kiedy będzie jeszcze widno. W ogóle polskie kapele przez to że grają gdy jeszcze jest widno mają trudne zadanie. I podejrzewam, że ani hey ani Myslovitz nie pójdzie już na granie o 19. Koncert Myslovitz na Openerze 2 czy 3 lata temu był chyba najgorszym w historii zespołu.
OdpowiedzUsuńZa MUSE trzymamy kciuki. Myśle, że na bank nas odwiedzą w tym roku. Jak nei na Openerze to przy innej okazji.
Editors - wydaje mi się, że skoro w zeszłym roku grali u nas 3 razy to w ym roku odpuszczą.
Stone Temple Pilots - było czadowo, ale czy oni grają?
Archive idealnie pasuje do klimatu Openera - może sie uda?
Blood Red Shoes jestem bardzo ciekawy.
Natomias keane to mi podjeżdża popem i to nie najwyższych lotów. Ale znam tyklo single, może sa mylące.
SLAYER/METALLICA/MEGADETH/ANTHRAX - tylko Metallica mnie z tego grona interesuje. Niestety ich koncert w CHOrzowie po wydaniu plyty St.Anger byl koszmarny. I toszke sie do chlopcow zrazilem
PLACEBBBBOOO
OdpowiedzUsuńKasabiaaaaan. Punkt dla naszego znawcy ;)
OdpowiedzUsuńOj żeby było The XX i The Big Pink :D
OdpowiedzUsuńtoś obstawił line up... wszystko się zgadza ;]
OdpowiedzUsuń