piątek, 26 lutego 2010

PELNA BAJERA W AZJI - CZESC 5

Kilka dni temu, wracajac do hostelu uslyszalem dziwnie znajome dzwieki dobiegjace z tarasu brzmiace mniej wiecej jak "hij, hij, smijmi si, hij, hij byfmy sie". Wydawalo mi sie, ze to nie mniej ni wiecej jak fragment "Wszystkich Polakow". Chcac upewnic sie czy to nie zludzenie postanowilem zbadac sprawe z bliska. To co zobaczylem przeroslo moje oczekiwania. Na tarasie zobaczylem 6-osobowa rodzine siedzaca w kolku, sluchajaca i spiewajaca Bayer Fulla. Tym samym wielka radoscia chcialem Wam oswiadczyc, ze akcja "pelna bajera" zakonczyla sie pelnym sukcesem. A oto dowod !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Aby zamieścić komentarz:
1) wpisz treść komentarza w białe pole
2) z pola "komentarz jako" wybierz "nazwa/adres URL"
3) wyświetlą sie 2 nowe pola - w polu "nazwa" wpisz imię/ksywę i naciśnij na "dalej"
4) potem klik na "zamiesc komentarz" i gotowe ;-)

Jeśli wyskoczy błąd powtórz krok 4 ;-D