Po dzisiejszej nocy w Jerantut ruszamy do dzungli w Taman Negara. Nie ma wiec lepszego czasu na zacytowanie TEJ piosenki. Fun'n'games nie powinno zabraknac. Podobnie jak pijawek i robali. W przeciwienstwie do dostepu do sieci internetowej.
Jerantut to mala wioska bedaca ostatnim cywilizowanym przystankiem przed dzungla. Niestety nie ma tu zadnej telewizji, ktora nadaje olimpiade zimowa, bo w tych okolicach ludzie nie widzieli nigdy sniegu, wiec wszelkie sporty ziomowe sa dla nich kosmosem. Nigdy nie tesknie za telewizja w wakacje. Ale dzis czuje, ze Adam Malysz wywalczy upragniony zloty medal. To juz 2 godziny, w Malezji wybila wlasnie polnoc. Bede trzymal kciuki przez sen. A konkurs obejrze z odtworzenia za 2 tygodnie.
Na miejscu twojej zony to bym sie bal takich wycieczek. Jak Mroszko niedawno wrocil z wojazy do Wietnamu i Kambodzy, to pierwsze, co zrobil po powrocie, to sie ochajtal...
OdpowiedzUsuńDuriana na razie skosztowalismy w for,ie loda - ale zaraz po zakupie tegoz wywalilismy go, bo strasznie smierdzial ;) raczej sie nie skusimy wiecej...pzdrr z Langkawi
OdpowiedzUsuń