Chociaż do nowej płyty i kontynuacji koncertowej trasy jeszcze zapewne daleko, a podobne zapewnienia słyszeliśmy w przeszłości z ust irlandzkiego kwartetu wielokrotnie to powyższego newsa trudno nie zaklasyfikować do pozytywnych. Songs of Innocence, ostatni studyjny album U2, był powrotem do świetnego grania a promujący go zeszłoroczny tour wręcz fenomenalny. Czekam na dalszy ciąg wyjątkowo niecierpliwie. A więcej na temat nowych 50 piosenek przeczytacie pod TYM LINKIEM.
No ciekawe jak to będzie w końcu :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, też jestem ciekawy.
OdpowiedzUsuńJa jednak w tym przypadku nie jestem optymistą.
OdpowiedzUsuńA ja mam nadzieję, że im się w końcu uda :)
OdpowiedzUsuńJa tez im kibicuję :)
OdpowiedzUsuńJa również. Ile można zapowiadać nową płytę - teraz im się uda! :)
OdpowiedzUsuńA ja jednak mam pewne obawy...
OdpowiedzUsuńA ja poszedłbym w końcu na ich koncert.
OdpowiedzUsuń