Od dziś mam komu śpiewać kołysanki. Trudno opisać szczęście, które dziś odczuwam. Kochany Filipku – mam nadzieję, że nasza historia potoczy się inaczej niż w tej piosence, że mimo „iż takie jest życie” zapamiętasz z niej tylko słowa o kotkach w kołysce i srebrnej łyżeczce. 18.02.2012 – nie zapomnę tej daty nigdy!
gratki dla całej rodzinki
OdpowiedzUsuń