Rec. In Progress, pierwszy album nowego projektu Reggaeneratora
wydany pod nazwą Shark-A-Taak to idealne antidotum na jesienną zamułę. W drugim
kawałku wokalista oświadcza, iż jest nakręcony jak zegar i trzeba przyznać, że
każdy dźwięk tej płyty to potwierdza. Co ważniejsze owa energia zaraża i
pozwala wystrzelić się na najwyższy poziom powera. Ten krążek to istna lawina,
słuchając go mam wrażenie jazdy bez hamulców. Kojarzy mi się, z koncertem, na
którym zespół z każdym kolejnym kawałkiem podkręca tempo.
Do moich faworytów z tego krążka należą Rude Bwoy Salut oraz
Saskerland. Riff tego pierwszego niesie w sobie moc w najczystszej postaci, ten
drugi rozwala zmiennością klimatów, a wstawka reggae „god save the saskerland” każdorazowo
wyświetla na mojej gębie rogala i buja lepiej niż koń na biegunach (prawdziwy,
nie „zwykła zabawka, mała huśtawka” Urszuli). Spokojne klimaty rodem z Jamajki
spotkamy również w zamykającym całość Olives’n’Wine. Poza tymi dwoma piosenkami
jest zdecydowanie mocniej...
W Blood Run Gun i Nie Ma Przebacz pojawiają się echa
starego Korna, One Level Up ma w sobie coś fajnie garażowego, tak jakby było
nagraniem kapeli, która po latach czekania dorwała się do instrumentów.
Ciekawie prezentuje się też Pretty Cool - autorska wariacja na temat nieśmiertelnego
przeboje Boney M. Równie dobrze brzmi też mroczne i nieco tajemnicze We Nuh
Give Dem.
Na Rec.In Progress nie znajdziemy muzycznych fajerwerków, stanowiące go 12 numerów to w większości proste kompozycje, pełne marszowego rytmu i mocno przesterowanej gitary o brzmieniu kojarzącym się z Bodycount, KORN, czy Skindread oraz przede wszystkim charakterystycznych nawijek Mista Redżenarejta. Po płytę nie powinni więc sięgać wielbiciele rocka progresywnego i miłośnicy callaneticsu na gryfie. Ci natomiast, którzy cenią w muzyce ogień na pewno będą zadowoleni.
to jest to, czego trzeba na jesień! słucham już od tygodnia :D
OdpowiedzUsuńFajne, można pozytywnie naładować baterię podczas pluchy. Lekarstwo na chandrę
OdpowiedzUsuńNiedawno przypadkiem znalazłem w necie bardzo fajną pop-rockową polską muzę.
OdpowiedzUsuńJeden z utworów dedykowany jest powstańcom warszawskim. Oprócz tego dużo i do pobrania za darmo dobrej muzyki. Polecam-Paweł. Adres strony : (www.leszek-pietrzak.pl)