poniedziałek, 18 kwietnia 2011

THE BILL - RADIO LUXEMBOURG - 10 III


Koncert zespołu The Bill odbył się w ramach świętowania jego 25-tych urodzin. Przy wejściu do Radia Luxembourg zaskoczył mnie widok wokalisty  i basisty osobiście sprzedających bilety. Po pewnym czasie Kefir i Gerard „zamknęli kasę” i prosto od wejściowych drzwi udali się na scenę. Repertuar The Billa nie należy do skomplikowanego ani przesadnie zróżnicowanego. To prosty punk z niemal jednostajnym, idealnym do pogo rytmem, przaśnymi.w dużej mierze, tekstami i krzykiem zastępowanym czasami niezbyt wyszukanymi melodiami. Innymi słowy „trzy akordy, darcie mordy”. Przy takiej muzyce przeżywałem bunt nastolatka i do dziś bardzo lubię się czasem przy niej pozytywnie „naładować”.Bo nie o wzniosłą sztukę w punku chodzi tylko o energię, a tej The Billowi nie brakuje. Koncert był świetny, muzycy wyluzowani i zaangażowani. Podczas 90 minut usłyszeliśmy niemal całą płytę Sex’n’Roll, m.in fantastyczne Mam Dwie Lewe Ręce i dawno nie graną Pop-Kulturę, sporo kawałków z The Debiutu (m.in. skróconą o ostatnią, najlepszą zwrotkę Piosenkę Dla Żołnierza) a także kilka nowszych numerów.
Całość miała naprawdę fajny, garażowy klimat, trochę jak na spotkaniu znajomych, na których śpiewa się ulubione kawałki. Na scenę co chwilę wdrapywał się ktoś z publiczności i „przejmował” obowiązki wokalisty po czym skakał w tłum. Wiele koncertów, zwłaszcza tych większych to w tej chwili multimedialne show. Lubię je, ale nadal wolę te małe, klubowe spotkania mające swój piękny, duszny, klimat, a dzięki braku scenicznych pokazów pozwalające wczuć się i skupić na muzyce. I tak było też tego czwartkowego wieczoru w Radio Luxembourg. TUTAJ możecie obejrzeć zdjęcia z tej imprezy. The Billowi, z okazji urodzin, życzę dobrej nowej płyty i wielu udanych koncertów. Mam nadzieję, że zagrają w Jarocinie, to idealne miejsce  na ciąg dalszy okrągłego jubileuszu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Aby zamieścić komentarz:
1) wpisz treść komentarza w białe pole
2) z pola "komentarz jako" wybierz "nazwa/adres URL"
3) wyświetlą sie 2 nowe pola - w polu "nazwa" wpisz imię/ksywę i naciśnij na "dalej"
4) potem klik na "zamiesc komentarz" i gotowe ;-)

Jeśli wyskoczy błąd powtórz krok 4 ;-D