Każdej soboty i niedzieli, między godziną 8 a 10 telewizja 4 Fun TV nadaje pasmo piosenek dla dzieci. Dzisiejszego poranka pomyślałem: "czas umuzykalnić syna" i postanowiłem z owej audycji skorzystać. Zaczęło się obiecująco, od Fasolek i ich smashing hitu w postaci Mydło Lubi Zabawę, wspomnienia z dzieciństwa ożyły. Z nostalgii wyrwał mnie kolejny utwór zaprezentowany w tym paśmie. Dotychczas nie wiedziałem o istnieniu zespołu Tulinki. Po dzisiejszym porannym, trzyminutowym seansie raczej długo ich nie zapomnę. Nuta powszechnie znana ale tekst nowatorski. Najbardziej urzekł mnie fragment tekstu pomiędzy zwrotką a refrenem, po około 100 sekundach od rozpoczęcia piosenki:
"o-o
ja lubię dże-emi ja go zje-em
bo lubię dżem"
Szacun! Jeśli chodzi o perfekcyjną przyczynowo-skutkowość to Miód-Malina zostało właśnie strącone z pierwszego miejsca.
Niedzielne poranki, jak wiadomo, służą rozmyślaniu o przyszłości. Po usłyszeniu Tulinek pomyślałem sobie, że napiszę tekst do kolejnego przeboju tej grupy. Nuta pozostanie ta sama, wszak lepsze jest wrogiem dobrego. Wersja liryczna wyglądać za to będzie następująco:
Ja uwielbiam miód
bo miód to cud
na zdrowie good.
Pszczoły robią go
mówiąc bz-bz
a odwłok lśni.
Jutro zgłaszam ów tigidi-tekst do ZAIKSU, Od kilku lat działa wszak sprawnie a z tantiem można podobno godnie żyć. Bonus do emerytury będzie jak znalazł.