Kolejny cykl, który rozpoczyna się tej jesieni na Bonomuzie to WEEKENDOWY NUMEREK. Nastrajając się odpowiednio na weekend w każdy jego początek będę proponował Wam ciekawe utwory z kategorii baja-bongo, jazda-jazda, umcy-umcy, rąsia-macha-nózka-tupie, zwał jak zwał. Generalnie na pewno nie znajdziecie tu romantycznych ballad tylko numery, przy których trudno usiedzieć w miejscu bo wprawiają w stan podobny do tego, w jakim znajduje się bohater dzisiejszego teledysku.
Zespół Infinity Ink idealnie wpisuje się w charakter nowego bonomuzianego działu. Ich Infinity ma w sobie coś hipnotycznego, a fragment po 3 minucie utworu to dla mnie "Boney M XXI wieku". Warstwie muzycznej dorównuje świetny teledysk. Polecam, Żanet Kaleta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Aby zamieścić komentarz:
1) wpisz treść komentarza w białe pole
2) z pola "komentarz jako" wybierz "nazwa/adres URL"
3) wyświetlą sie 2 nowe pola - w polu "nazwa" wpisz imię/ksywę i naciśnij na "dalej"
4) potem klik na "zamiesc komentarz" i gotowe ;-)
Jeśli wyskoczy błąd powtórz krok 4 ;-D