sobota, 18 września 2010

POEZJA WYŚPIEWANA: PEARL JAM - JUST BREATHE

Zbierałem się do napisania o TEJ piosence od kilku tygodni. Od czerwca mam na nią tzw. fazę a od 1 lipca, kiedy usłyszałem ją na żywo dosłownie nie wychodzi mi z głowy. Pierwszym takim kawałkiem w tym roku było Undisclosed Desires MUSE, którego od wydania ostatniej płyty Brytyjczyków z zeszłym roku potrafiłem słuchać kilkanaście razy dziennie. Teraz mam tak z Just Breathe. To zdecydowanie najpiękniejszy utwór, jaki usłyszałem w ciągu ostatnich 5 lat. Są takie utwory, podczas słuchania których czuje się w powietrzu geniusz. Z tej piosenki bije piękno tak wielkie, że trudno w ogóle wyrazić je w słowach. Mimo kilkuset odtworzeń za każdym przesłuchaniem te dźwięki wywołują u mnie duże emocje, często ściskają za gardło. Oprócz muzyki przepiękny jest również tekst. Może nie wielce odkrywczy ale do mnie mocno trafia.
Przez ostatnie kilka miesięcy obserwowałem jak gaśnie moja Babcia. Choć taka jest kolej rzeczy były to ciężkie chwile. Bo nie do końca potrafiłem sobie wytłumaczyć dlaczego pod koniec swych dni człowiek przepełniony życiową mądrością rozumie z tego życia coraz mniej a w końcu kompletnie nie wie co się dzieje wokół. Chyba po raz pierwszy dotarło do mnie, że na pewnym etapie ludzkiego życia jedyne, co można zrobić dla drugiej osoby to być obok i wspólnie oddychać.

Stay with me
Let’s just breathe

To najważniejszy wers tej piosenki, która dla mnie jest pożegnaniem wypowiedzianym przez umierającą osobę, która nie jest już w stanie mówić ale ciągle jeszcze czuje i cieszy się mogąc przebywać z kimś bliskim a jednocześnie próbuje rozliczyć się ze swym życiem i po raz ostatni naprawić błędy przeszłości. Przecudowny tekst, o którym im dłużej myślę, tym więcej odkrywam ukrytych znaczeń, w większości niewypowiedzianych wprost.

Pierwsza wiadomość, jaką otrzymałem po powrocie z wakacji, było to, że moja Babcia już nie oddycha. Zmarła w naszą drugą rocznicę ślubu. Druga Babcia zmarła kilka lat wcześniej, w dniu kiedy wtedy jeszcze z narzeczoną świętowaliśmy kolejną rocznicę naszego związku. W tej zbieżności dat jest jakaś niesamowitość i przewrotność. To chyba symbol tego, że w życiu chwile piękne i radosne mieszają się z tymi gorszymi i smutnymi. Meet you on the other side Babciu !



PEARL JAM - Just Breathe

Yes, I understand that every life must end
As we sit alone, I know someday we must go
Oh I'm a lucky man, to count on both hands
the ones I love
Some folks just have one
yeah, others, they've got none

Stay with me
Let's just breathe.

Practiced are my sins never gonna let me win
Under everything, just another human being
Yeh, I don't wanna hurt, there's so much in this world
to make me bleed.

Stay with me
You're all I see.

Did I say that I need you?
Did I say that I want you?
Oh, if I didn't I'm a fool you see
No one knows this more than me
As I come clean

I wonder everyday as I look upon your face
Everything you gave and nothing you would take
Nothing you would take everything you gave

Did I say that I need you?
Oh, did I say that I want you?
Oh, if I didn't I'm a fool you see
No one knows this more than me.
As I come clean

Nothing you would take
Everything you gave
Hold me till I die
Meet you on the other side.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Aby zamieścić komentarz:
1) wpisz treść komentarza w białe pole
2) z pola "komentarz jako" wybierz "nazwa/adres URL"
3) wyświetlą sie 2 nowe pola - w polu "nazwa" wpisz imię/ksywę i naciśnij na "dalej"
4) potem klik na "zamiesc komentarz" i gotowe ;-)

Jeśli wyskoczy błąd powtórz krok 4 ;-D