poniedziałek, 9 sierpnia 2010

SZAFA GRAJĄCA: VAVAMUFFIN - VAVATO

(wystarczy kliknąć)

Dziś w szafie pojawia się piosenka o moim rodzinnym reggae town. Przyznaję, że kilka lat temu zajęło mi trochę aby przekonać się do muzyki Vavamuffin. Teraz śmieje się sam z siebie, że początkowo te kawałki wydawały mi się trochę zbyt szczekane. Bo tez zespół to energia w najczystszej postaci a Vavato to jeden z moich ulubionych kawałków, podczas słuchania którego czuję lokalny patriotyzm. Ten numer to chyba najkrótszy przewodnik po Warszawie.
A wszystkim, którzy na to miasto narzekają dedykuję wers:

„Nie zawracaj kontrafałdy, że w Warsiawie byłeś,
Bo na Saske Kempę wcale nie chodziłeś”



PEACE !

1 komentarz:

  1. Wspaniały blog, pięknie piszesz. Bardzo chętnie i często tu zaglądam, gdyż ponad to wszystko łączy nas podobny gust muzyczny :). Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń

Aby zamieścić komentarz:
1) wpisz treść komentarza w białe pole
2) z pola "komentarz jako" wybierz "nazwa/adres URL"
3) wyświetlą sie 2 nowe pola - w polu "nazwa" wpisz imię/ksywę i naciśnij na "dalej"
4) potem klik na "zamiesc komentarz" i gotowe ;-)

Jeśli wyskoczy błąd powtórz krok 4 ;-D