sobota, 5 kwietnia 2014

20. ROCZNICA ŚMIERCI KURTA COBAINA

Dokładnie dziś mija 20 lat od samobójczej śmierci Kurta Cobaina. I choć od wczoraj trąbią o tym niemal wszystkie, nie tylko muzyczne media, to i ja muszę i chcę dołożyć swoje trzy grosze w tym temacie. Pamiętam jak dziś tamten dzień, newsa radiowego, obraz zapłakanej Courtney Love w MTV, spontaniczne, wieczorne wyjście na dwór i siedzenie w kilkunastoosobowej grupie w absolutnej ciszy. Miałem niecałe 15 lat i po raz pierwszy doświadczyłem śmierci idola. Tak naprawdę w tamtych latach "uczyłem się" dopiero muzyki, ostatecznie kształtowałem swój gust. Nirvana była w pierwszej trójce moich ulubionych zespołów. Podobnie jak Cobain nosiłem sztruksy i rozciągnięte swetry czułem się grungeowcem. Zapuściłem długie włosy i wściekałem się, że one mi się kręcą, chciałem mieć proste włosy, jak Kurt. Jakkolwiek naiwnie nie brzmią moje wspomnienia z tamtych czasów to Nirvana do dziś pozostałą jednym z trzech najważniejszych zespołów mojego życia. Jeszce jako nastolatek przeczytałem chyba wszystkie dostępne biografie Cobaina i teksty o hipotezach odnośnie jego śmierci, dziś aż tak bardzo się tymi teoriami spisku nie emocjonuję. Zupełnie inaczej ma się sprawa jeśli chodzi o muzyczną spuściznę Nirvany. Za każdym razem, gdy  wracam do tych nagrań dosłownie poraża mnie to, jak są fantastyczne. To dzięki nim pamięć o Kurcie Cobainie na pewno będzie trwała jeszcze bardzo długo. Za chwilę będziemy zapewne wspominać 20-lecie wydania płyty Nirvana Unplugged From New York, której premiera miała miejsce już po śmierci wokalisty. Posłuchajmy dziś zamykającego ją niesamowitego Where Did You Sleep Last Night. Zawsze, gdy słucham końcowego fragmentu tego coveru myślę sobie, że 5 kwietnia 1994 dusza i serce Kurta Cobaina musiały krzyczeć o wiele głośniej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Aby zamieścić komentarz:
1) wpisz treść komentarza w białe pole
2) z pola "komentarz jako" wybierz "nazwa/adres URL"
3) wyświetlą sie 2 nowe pola - w polu "nazwa" wpisz imię/ksywę i naciśnij na "dalej"
4) potem klik na "zamiesc komentarz" i gotowe ;-)

Jeśli wyskoczy błąd powtórz krok 4 ;-D