poniedziałek, 21 maja 2012

SZAFA GRAJĄCA: THE OFFSPRING - SELF ESTEEM

Dziś do grającej szafy trafia energetyczna petarda. Gdy w sklepach pojawiła się płyta S.M.A.S.H. kończyłem właśnie podstawówkę. Przez długi czas album ten nie był dostępny na kasecie, a płyty kosztowały wtedy niemalże całe moje miesięczne kieszonkowe. Kiedy jednak już uzbierałem potrzebną kwotę trzecia płyta Offspringa grała u mnie bez przerwy. Pamiętam uczucie podnoszącej się adrenaliny przy każdej projekcji Self Esteem. Do dziś zresztą kawałek ten działa, tzn. jest w stanie podnieść spod stołu nawet autora "zgonu roku". Kiedy porówna się go do ostatnich propozycji Offspringa robi się dość smutno. Lepiej więc skupić się na dokonaniach Amerykanów jeszcze sprzed nowego milenium stwierdzając, iż "Offspring skończył się na Kill'em  All"  ;D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Aby zamieścić komentarz:
1) wpisz treść komentarza w białe pole
2) z pola "komentarz jako" wybierz "nazwa/adres URL"
3) wyświetlą sie 2 nowe pola - w polu "nazwa" wpisz imię/ksywę i naciśnij na "dalej"
4) potem klik na "zamiesc komentarz" i gotowe ;-)

Jeśli wyskoczy błąd powtórz krok 4 ;-D