wtorek, 31 stycznia 2017

BEST OF BONOMUZA 2016

Chociaż płyta podsumowująca muzyczny rok 2016 powstała kilka dni przed jego końcem dopiero dziś zamieszczam na Bonomuzie jej zawartość. Jakoś opornie zaczął 5. się u mnie A.D.2017 pod względem pisarskim ale czas najwyższy przełamać ten impas. Minione 365 dni przyniosło ze sobą mnóstwo fantastycznych piosenek. Żadna z dwudziestu propozycji na Bonomuza 2016 nie została tam umieszczona na siłę, do każdej z nich wracam z wielką przyjemnością. Oto one:


1.      YEASAYERI Am Chmistry
Piosenka roku 2016 w moim prywatnym rankingu. Pojawiła się na jego początku i aż do końca pozostała na fotelu lidera. Czekam z niecierpliwością na kolejny koncert Nowojorczyków w Polsce.

2.      PJ HARVEY Ministry of Defence
Przedstawiciel najlepszej płyty minionego roku, fenomenalnej „od A do Z”. To PJ była również autorką najbardziej fantastycznego koncertu, jaki dane mi było usłyszeć w ciągu poprzednich 365 dni.

3.      T.LOVE Siedem
Muniek i spółka poczęstowali nas jesienią barwną, zróżnicowanym albumem pełnym świetnych melodii i jeszcze lepszych tekstów trafnie oddających dzisiejszą rzeczywistość w Polsce. Siedem to mój faworyt numer jeden z T.LOVE.

4.      BIFFY CLYRO Flammable
Wiosną dosłownie zwariowałem na punkcie tego kawałka. Ma w sobie wszystko co powinien zawierać rockowy przebój. W ostatniej chwili zrezygnowałem z koncertu Szkotów na Torwarze czego mocno żałuję bo na żywo wypadają jeszcze lepiej niż na płytach. Liczę na to, że i w tym roku pojawi się okazja usłyszenia kawałków z Ellpisis w wersji live.

5.      ANITA LIPNICKA Ptasiek
Dotychczas dobre muzyczne skojarzenia muzyczne z Anitą kończyły się na zespole Varius Manx. Jeśli chodzi o solową twórczość wokalistki zdecydowanie zgadzam się z Bolcem z Chłopaki Nie Płaczą: „jasne, że wszystko się może zdarzyć”. Aż tu nagle po wakacjach do radia trafiło nagranie, które dosłownie raziło mnie prądem. A nucony fragment zaczynający się w połowie trzeciej minuty tej piosenki to chyba najładniejsza melodia A.D.2016

6.      THE KILLS Doing It To Death
Chociaż temu kawałkowi brakuje nieco do Satelite to zasłuchiwałem się nim tuż przed Wielkanocą. Alison i Jamie po raz kolejny stanęli na wysokości zadania serwując w zeszłym roku świetny krążek Ash & Ice.
 
7.       KULT - Madryt
Po raz pierwszy w XXI wieku KULT dokonał selekcji piosenek na swój album. I słychać to bardzo wyraźnie, na Wstydzie znajdziemy dużo fajniejszych kawałków niż singlowy Madryt. W 2016 po pięcioletniej przerwie wybrałem się do Stodoły na koncert Kazika i spółki. Było pięknie, było hucznie, części nie pamiętam. ;-D

8.       GREEN DAYTroubled Times
Panowie z Ggoreen Daya skutecznie ożywili moje punkowe fascynacji z czasów “buntu i naporu”. Troubled Times to chyba najfajniejsza propozycja z bardzo dobrej Revolution Radio.

9.       HEY Historie
Rok 2016 był dla mnie prawdziwą sinusoidą. Zaczął się super, potem znalazłem się w bardzo złym miejscu aby jesienią zupełnie zmienić swe zawodowe życie i po raz pierwszy w życiu mieć kreatywną i przynoszącą ogromną satysfkację pracę. I to właśnie w tym najtrudniejszym wiosenno-letnim czasie słowa refrenu tej pięknej piosenki pozwalały mi nie zwariować.

10.   RADIOHEAD Identikit
Nie jestem wielkim fanem Radiohead ale ten utwór sprawia, że wprost nie mogę się doczekać ich gdyńskiego koncertu.

11.   SKUNK ANANSIEIn The Back Room
To była pierwsza nowa płyta, jakiej słuchałem w zeszłym roku. Do dziś nie mogę się zdecydować czy Anarchytecture ma lepszy tytuł czy zawartość. Tak czy owak obie te rzeczy są fantastyczne.

12.   BRODKA Santa Muerte
Pani Monika wkroczyła na „kolejny level”. Genialna i pięknie wydana płyta.

13.   DEJW Petarda
Na BEST OF BONOMUZA 2016 nie mogło też zabraknąć zwycięzcy tegorocznego Kaszana Festival. A ten mógł być tylko jeden.  „Za każdym razem, gdy słyszę ją, mam dziwne myśli sam nie wiem skąd”. A jeee  ;-D

14.   DISTURBED Sound Of Silence
Bezapelacyjnie najlepszy cover roku 2016, a może nawet całych 16 lat XXI wieku. Z pięknej piosenki duetu Simon & Garfunkel zespół Disturbed, słynący dotychczas z mocnej łupanki znanej jedynie fanom gatunku, stworzyli arcydzieło. Pełne emocji, od których przy każdej projekcji tego utworu oblatują mnie ciarki.

15.   ANIMAL COLLECTIVE Burglars
Niełatwy to utwór i niełatwa płyta. Kto jednak poświęci jej odpowiednią ilość czasu nie pożałuje.

16.   BISZ/RADEX Potłacz
Bardzo ciekawa muzyczna kooperacja. Nie słucham hip-hopu i nie przepadam za Pustkami ale to połączenie pasuje mi na maksa.

17.   ŁĄKI ŁĄN Pola Ar
Gang wykrętów powrócił tym utworem z hukiem. Rewelacja!

18.   SYLWIA GRZESZCZAK Tamta Dziewczyna
Sylwia Grzeszczak awansowała z Kaszana Festival do kategorii Best of Bonomuza. I choć ten kawałek jest nieco „wiejski” to nieprzeciętnie wpada w banię i jest wręcz fenomenalnie zaaranżowany.  Przyznajcie się, że Wam też się podoba.

19.   GALA Freed From Desire
Kawałek stary jak świat ale z zeszłym rokiem kojarzy mi się za sprawą francuskich Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej.  1/8 finału, Saint-Etienne, mecz ze Szwajcarią, wygrywamy po rzutach karnych. A potem następuje zdecydowanie najlepsza impreza zeszłego roku, na której, w centrum tego małego francuskiego miasta co kwadrans z głośników leciał ten właśnie przebój.

20.   JOE COCKER With a Little Help From My Friends
Rok 2016 był wyjątkowo niełaskawy dla wielu prawdziwych muzycznych gwiazd. Smutna lista muzyków, którzy opuścili w nim Ziemię jest zdecydowanie zbyt długa. Stąd składankę Best of BONOMUZA 2016 zamyka hołd dla fantastycznego muzyka, którego pomimo kilku szans, nie udało mi się usłyszeć na żywo.

2 komentarze:

  1. Od razu jak zobaczyłam tytuł poszukałam Sound Of Silence. Super, że jest, co do reszty uwielbiam Green Day i Biffy Clyro. Re-arrange tych ostatnich po prostu mną zawładnął mimo wyłącznego zamiłowania do metalu i tylko metalu.

    Ciepełka
    RO(c)K METALU

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.grodzkiarts.com - blog o sztuce

    Zobacz moją nową książkę science-fiction i muzykę elektroniczną oraz obrazy olejne na płótnie.

    OdpowiedzUsuń

Aby zamieścić komentarz:
1) wpisz treść komentarza w białe pole
2) z pola "komentarz jako" wybierz "nazwa/adres URL"
3) wyświetlą sie 2 nowe pola - w polu "nazwa" wpisz imię/ksywę i naciśnij na "dalej"
4) potem klik na "zamiesc komentarz" i gotowe ;-)

Jeśli wyskoczy błąd powtórz krok 4 ;-D